Dziś od rana wizyta stolarza, który kończył nam meble do dziecięcego pokoju a później wizyta w szkole rodzenia. Niestety zamiast zostać na 2óch zajęciach dla par, byliśmy z mężem tylko na jednych
Co więcej, mój rozsądny mąż zaprosił na jutro 2ójkę znajomych. Obiecał, że pomoże posprzątać w domu i przygotować coś na wieczór do jedzenia... Nie jestem zachwycona, bo nie mam już siły na długie siedzenie w jednej pozycji za stołem...A poza tym ja już w ogóle nie mam siły na długie siedzenie. Godz 22.30 Betka idzie spać
[ dalej ]











POMOC
O NAS