Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Już niedługo będę absolwentką kierunku "opiekun medyczny" mam do odbycia 5 tygodni praktyk ( 2 tyg w domu opieki, 1 tydz na oddziale medycyny paliatywnej w szpitalu, 2 tygodnie gdzie kolwiek chce. W szkole powiedzieli że absolutnie nie powinnam tych praktych odbywać. Lekarz zaś powiedział że mogę, tylko z dala od osób napromieniowanych i od urządzeń promieniujących. Jestem w 7 tygodniu ciąży i takiego mentliku w głowie jeszcze nikt nigdy mi nie zrobił. Co sądzicie na ten temat? Czy , któraś z Was pracowała w szpitalu w czasie ciąży?
Moja szwagierka miała praktyki czy tam staż jak była w ciąży, uprzedziła wcześniej ich , potem chodziła ale jak były zajęcia przy tych maszynach promieniujących to nie powalali jej, do tego gorsze ryzyko ,że można się czymś zarazić w czasie ciąży w szpitalu, gdzie jakieś rzeczy nie są sterylne , czy jest gronkowiec. Ja bym nie chodziła na twoim miejscu bo możesz czymś się zarazić od kogoś czy coś innego ,lepiej nie ryzykować bo potem możesz żałować.
Obawiałabym się chorób, wydalin, wydzielin, itp... Też zależy co miałabyś tam robić i od opiekuna... Zwykle jest to przecież ciężka praca. Moja koleżanka część praktyk zrobiła, bo opiekunka pozwoliła jej odbyć je w socjalnym i w dyżurce, innych nie odbyła, bo nie było taryfy ulgowej, a nie chciała ryzykować.